W godzinach popołudniowych w Polsce często docierają takie podejrzane połączenia. Kobieta z akcentem wschodnim lub bliskowschodnim podszywa się pod pracownika BNP Paribas, wspominając o rzekomym przelewie na 900 zł, by wyłudzić dane osobowe. To klasyczny oszustwo bankowe, gdzie naciskają na szybką weryfikację. Nigdy nie podawaj PIN-ów, haseł ani danych karty przez telefon – banki ich nie żądają w ten sposób. Zawsze oddzwoń bezpośrednio na oficjalny numer banku z ich strony. Zgłoś numer na platformach jak UKE lub policję, by chronić innych. Blokuj takie połączenia i używaj aplikacji antywirusowych do ostrzeżeń.
Fałszywi sprawcy używają bliskowschodniego akcentu, podszywając się pod pracowników banku.
Kobieta z wschodu twierdzi, że dzwoni z BNP Paribas i że otrzymała ode mnie przelew 900 zł, oczywiście chce wyłudzić dane. Spoko, typowy scam.
